Nie z tego świata!

Czy byłoby bezpiecznie?

Wyobraźcie sobie świat, w którym żyją stworzenia gotowe urwać nam głowę jednym ruchem ręki. 

W takim świecie na codzień żyją bracia Winchester z serialu Supernatural. Już od urodzenia byli szkoleni przez ojca na tzw. "Łowców", zajmujących się zabijaniem przeróżnych stworzeń takich jak np. Wampiry, wilkołaki, duchy czy wendigo. Mimo swojego śmiertelnie niebezpiecznego zajęcia, nie tracili radości z życia. Korzystali z różnych codziennych przyjemności, barów, plaż, wreslingu a nawet agencji towarzyskich.

Pewnego dnia ich życie diametralnie się zmieniło. Na swojej drodze spotkali jedno ze stworzeń, z którymi nigdy wcześniej nie mieli doczynienia - Demonem. Walka z nim skończyła się śmiercią ich ojca, czego sobie do obecnej chwili nie wybaczyli. Po nieustannych próbach znalezienia przeciwnika udało im się wyrobić, a nawet zabić przeciwnika, ale z fatalnymi konsekwencjami. Otworzyli portal do piekła, z którego uciekło kilkaset demonów.

Serial rozwinął się w kolejnych sezonach do tego stopnia, że poznali oni swojego najlepszego przyjaciela - Anioła Castiela. Jest on jedną z najbardziej pozytywnych, kosmicznych i przyjemnych postaci w całym serialu.

Poniżej przedstawiam, krótki film prezentujący jego komiczność, mimo że aniołowie w serialu są stworzeniami poważnymi. 

Polecam serial serdecznie. Jest przyjemny, a zarazem bardzo kosmiczny.

Pisał do Was 

SirWilnik, 

Miłego dnia